Maseczka

Chyba nie ma na świecie kobiety, która nie chciałaby być piękna. Nie ma raczej tez na świecie kobiety, która nie starałaby się być jeszcze piękniejsza, używając do tego celu tylko domowych sposobów. A na pewno nie ma na świecie kobiety, która nie miała na twarzy maseczki.
Każda kobieta, przynajmniej raz w życiu położyła sobie na twarz plasterki ogórka lub banana. Owoce maja drogocenne właściwości, ale to maseczki z nich i innych dodatków potrafią zdziałać cuda.
Wiele kobiet stoi przed dylamatem. Czy wybrać gotowe maseczki dostępne w drogeriach, czy przyrządzić ją sobie samemu. Zdecydowanie zalecane są maseczki produkcji domowej. Dlaczego? Gdyż wykonane są wyłącznie z naturalnych składników. To osoba która je wykonuje, ma wgląd co dodaje. Drugim plusem własnej produkcji maseczek jest ich cena. Domowe maseczki są zdecydowanie tańsze. Zwłaszcza że większość składników potrzebnych do stworzenia mikstury, znajduje się w naszej lodówce.
Aby uzyskać jak najlepszy efekt, maseczkę należy nakładać przynajmniej raz w tygodniu. Na przemian odżywczą i oczyszczającą.

Przepisy

Przepisy na domowe maseczki można znaleźć niemal wszędzie. Począwszy od pism kobiecych, po internet. Spośród wielu dostępnych, warto przyjrzeć się jednej z nich.
Maseczka z drożdży. Wystarczy zaledwie ćwiartka opakowania drożdży oraz łyżka mleka. Po wymieszaniu obu składników, należy nałożyć gruba warstwę na twarz. Aby uzyskać najlepszy efekt, należy utrzymywać ją na twarzy przez około 20 minut, po czym spłukać. Ten rodzaj maseczki w szczególności przeznaczony jest dla cery trądzikowej. Wpływa ona łagodząco na blizny potrądzikowe.
W zależności od stopnia nawilżenia skóry, maseczkę tą można poddawać modyfikacjom poprzez dodawanie oliwy lub soku z cytryny. Jeśli skóra jest przesuszona, oliwa doskonale się sprawdzi. Jeśli na skórze pojawiają się przebarwienia, doskonałym rozwiązaniem będzie właśnie sok z cytryny. Maseczka oprócz swoich właściwości odmładzających, pomaga również łagodzić podrażnienia i stany zapalne.